fundamenty, fundamenty...
Po chudziaku przyszła pora na zaszalowanie ław fundamentowych oraz zbrojenie. Przy szerokości 14m róznica w poziomach wyszła nam 2cm co oczywiście zniwelowaliśmy do około 0,5cm w kolejnych etapach. Ławy wysokie na 40cm i szerokie na 50cm oraz dwie długości 70cm. Szalunki pod ławy oraz słupy 'głodne' :) pochłonęły 16 kubików betonu klasy b25. Zbrojenie z przekroju 30cm x 30 cm.
i zalewamy...
Fundament rozszalowaliśmy po 2 dniach...
po 2 tygodniach 2 razy dysperbit...
Tak nam wyszło, że po 1 miesiącu od zalania ławy położyliśmy papę podkładową termozgrzewalną firmy Mida (2 warstwy). Na papę oczywiście bloczki. Bloczki z Betardu wysokość 14 cm. Wyszło nam 7 warstw.
po 7 dniach roboczych niecałe 1100 bloczków...
poniżej widoczne 3 słupy na tarasie oraz 1 w narożniku, który będzię zalewany razem z wieńcem ściany fundamentowej.
Stan na 15 sierpnia. Z początkiem września zaczynamy dach. Wybraliśmy dachówkę Brass Tegalit kolor grafit.
Przyjechały dwuteowniki HEA pod płatwie. Będą osadzone nad pustką, w tej części gdzie nie ma terrivy. Rozpiętość 6,80 m.
HEA i murłaty zamocowane. Pozostało jeszcze przyspawać dwuteowniki do "marków".